Czas Brodnicy
W czwartek mają oficjalnie zostać ogłoszone zmiany w polskim rządzie. Było całkiem prawdopodobne, aby trafił do niego poseł z Brodnicy Paweł Szramka, który dotąd nie był zwolennikiem partii rządzącej. Mamy jego oświadczenie w tej sprawie
Poseł Paweł Szramka, który w maju ub. roku dobrowolnie odszedł z ugrupowania Pawła Kukiza, tym razem został pozbawiony zajmowanego stanowiska wbrew swojej woli. - Decyzji nie uzasadniono - twierdzi poseł z Brodnicy
Poseł z Brodnicy Paweł Szramka na brak emocji ostatnio nie narzeka. Najpierw trafił do szpitala na stół operacyjny, a potem usłyszał, że ktoś chce go zabić. A nie był jedynym posłem, któremu grożono. Sprawą zajęły się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego i policja.
Trzy opozycyjne ugrupowania w Sejmie podpisały porozumienie m.in. w sprawie zwiększenia dochodów z podatków dla samorządów kosztem budżetu centralnego. Wśród nich poseł z Brodnicy Paweł Szramka. Ale co zrobić, żeby te dodatkowe pieniądze trafiły na przykład na inwestycje, a nie nowe etaty w urzędach? - zapytaliśmy posła
Brodnica co prawda rozwija się, ale mam wrażenie, że coraz więcej osób dostrzega, że nasi sąsiedzi nas doganiają lub nawet zostawiają w tyle - uważa poseł z naszego miasta Paweł Szramka.
- Przede wszystkim chciałem być samodzielny, a nie co chwila tłumaczyć się z rzeczy i decyzji, które nie były ze mną do końca konsultowane. Teraz mam ten komfort i mogę spokojnie pracować, nie oglądając się na nikogo - tłumaczy Paweł Szramka, poseł z Brodnicy, który nie należy już do koła poselskiego Kukiz'15 - Demokracja Bezpośrednia. Wspólnie z posłami Agnieszką Ścigaj i Andrzejem Sośnierzem założył nowe koło.
Dlaczego teraz w godzinach zamknięcia sklepów parkingi przy Bricomarche i Kauflandzie w Brodnicy są zamknięte, choć wcześniej można było z nich korzystać? Powód jest jeden: brodniccy miłośnicy driftowania. Czy jest szansa, że powstanie w mieście teren do legalnego uprawiania takiej pasji?
Kiedy przychodzą roztopy, brodnickie ulice toną w wodzie, bo system jej odprowadzania pozostawia wiele do życzenia. W mieście nie brakuje też dróg gruntowych albo kompletnie dziurawych, gdzie oprócz kałuż jest też błoto, a dziury w wodzie można zauważyć dopiero wtedy, gdy się w nie wpadnie. Co na to władze miasta?
Copyright © Agora SA