Czas Brodnicy
Kuchnia chińska, ukraińska, meksykańska, gruzińska, hiszpańska, holenderska, a może jeszcze inna? Dwudniowa impreza dla tych, którzy lubią nowe smaki, szykuje się w maju pod gołym niebem w mieście nad Drwęcą.
W środę trwają prace przy fontannie na Dużym Rynku. Wykonują je pracownicy brodnickich Wodociągów. Czyżby coś się zepsuło? Ustalono już dokładny termin jej pierwszego uruchomienia i ma to związek z imprezą planowaną na głównym placu miasta. A jakie imprezy władze miasta planują w majowy weekend?
Kilkadziesiąt osób zebrało się w sali spółdzielni Ekomlecz w Świedziebni na spotkaniu zorganizowanym przez działaczy PSL. Za stołem prezydialnym usiedli senator Ryszard Bober i wicemarszałek województwa Zbigniew Sosnowski, były poseł.
Przez 42 lata szefowała brodnickim chórom, które pod jej batutą osiągały sukcesy w całej Europie. A potem nagle wyjechała. Ostatnio znów można było podziwiać jej umiejętności nad Drwęcą, choć w nietypowej roli.
Z krótką wystawą do Brodnicy przyjechało Muzeum Sportu i Turystyki z Warszawy, za darmo będzie seans głośnego filmu, jest też coś dla miłośników kolei. Szczególną atrakcją będzie koncert charytatywny w Brodnickim Domu Kultury
Były biesiady, występy artystyczne, nabożeństwo w intencji pań i minuta ciszy w hołdzie dla ofiar wojny na Ukrainie. Jak nakazuje tradycja sięgająca czasów PRL-u, paniom wręczano czerwone goździki, a nawet... rajstopy.
Były biesiada, tańce i zabawa do późnej nocy, a wstęp był tylko dla pań. Ale zrobiono wyjątek dla jednego mężczyzny. Imprezę zorganizowały panie z koła gospodyń na czele z sołtyską
Kiedyś był tu zakład stolarski, a po przebudowie jest kolejna w powiecie brodnickim sala balowa, gdzie można organizować wesela na 150 osób. Na uroczystości otwarcia byli przedstawiciele lokalnych władz, a po oficjalnych ceremoniach zaczęła się zabawa taneczna.
Copyright © Agora SA